Organizator:

Debata Otwarcia i Wykład Gościa Specjalnego FRN 2025

Podziel się

Byliśmy świadkami ciekawej debaty i interesujących danych przedstawionych przez Piotra Bujaka.

Za nami intensywne godziny wypełnione gorącymi dyskusjami i prelekcjami, które trafnie oddały puls rynku oraz przedstawiły wyzwania najbliższych lat. Po oficjalnym rozpoczęciu byliśmy świadkami debaty otwarcia, czyli „Miasto moje, a w nim najpiękniejszy mój świat, najpiękniejsze sny”. Czy stawiać na wspomnienia i sentymenty, czy na przyszłość? 

Uczestnicy znaleźli odpowiedź na pytanie dotyczące myślenia o przestrzeni miejskiej w perspektywie długoterminowej, mimo ograniczeń polityki kadencyjnej i dynamicznych zmian funkcji urbanistycznych. Moderatorem debaty był Artur Celiński, redaktor naczelny miesięcznika „Architektura-murator”.

Paneliści:

🔹 Monika Drobyszewska, przewodnicząca Komisji ds. Gospodarowania Nieruchomościami Związku Miast Polskich, Urząd Miejski Wrocławia

🔹 Natalia Weremczuk, Zastępczyni Prezydenta Miasta Poznania

🔹 Maciej Zielonka, Wiceprezydent Miasta Gdyni

Zdaniem Moniki Drobyszewskiej mądrość to słowo kluczowe, którym powinny kierować się samorządy w swoich działaniach. Miasta są zainteresowane działaniami związanymi z polityką mieszkaniową.

„Ważna emocja społeczna to budownictwo mieszkaniowe…” – powiedziała Natalia Weremczuk. Istotne jest budowanie rzeczowej narzędziowości, dodała.

Proces inwestycyjny jest skomplikowany. Należy pamiętać o tym, że to długotrwały, czasem wieloletni proces, który wiąże się z licznymi czynnikami. Dobro wspólne, które ma największe znaczenie dla miasta, powinno być rozpatrywane w horyzoncie czasowym – usłyszeliśmy od Macieja Zielonki. 

Czy samorządy i miasta chcą promować inny produkt mieszkaniowy? To pytanie Artura Celińskiego stanowiło zakończenie debaty otwarcia. 

 

➡️ Zaraz po arcyciekawej debacie, mieliśmy okazję wysłuchać wykładu Gościa Specjalnego FRN 2025, Piotra Bujaka, głównego ekonomisty i Dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Bank Polski. Przedstawił kompleksową diagnozę sytuacji makroekonomicznej Polski i jej wpływu na sektor nieruchomości.

Polska gospodarka nie jest w kryzysie, ale jest na rozdrożu – tymi słowami Piotr Bujak rozpoczął wykład. Czy polski, złoty wiek może być kontynuowany? Polski sukces gospodarczy jest bardziej doceniany na arenie międzynarodowej niż w kraju. Ostatnie 30-35 lat to trzykrotny wzrost polskiego PKB. 

Na świecie nie ma innego kraju, który mógłby pochwalić się tak dobrym wynikiem, zaczynając niemal od zera. „Prześcigamy Japonię, gonimy Wielką Brytanię…” – wielkie marzenie Lecha Wałęsy jest na wyciągnięcie ręki. Do końca obecnej dekady możemy zbliżyć się do dochodów w Wielkiej Brytanii.

Niesamowity rozwój gospodarczy nie odbył się kosztem nierówności dochodowych. Polska jest absolutnym wyjątkiem, jeśli chodzi o rozwój gospodarek, które tak błyskawicznie rozwijały się w poprzednich dekadach. Mamy jeden z najniższych wskaźników nierówności dochodowych – to istotny fundament funkcjonowania rynku mieszkaniowego. Polska gospodarka rozwija się w zrównoważony sposób.